mojacukrzyca.org

Moja Cukrzyca (mojacukrzyca.org)

sobota, 19 marca 2011

ARDO SED 1010

No i stało się kolejne nieszczęście. Ardo odeszła od nas po przeszło 6 latach nieprzerwanej pracy. Był u niej "doktor", ale powiedział że jest już bardzo spracowana i naprawa może być nieopłacalna. Teraz jest Bosch.

wtorek, 1 marca 2011

ślicznie jest

A miało być tak pięknie, no może zwyczajnie lepiej, a wyszło ... jak zwykle, by nie rzec, że gorzej. W pracy bez sukcesów zawodowych, trudno wszak sukcesem nazwać trwanie bez większych zmian, a mądrzy ludzie mawiają też, że każdy człowiek ma swój pułap i wyżej niego „nie podskoczysz”. Może zatem i ja swój pułap osiągnąłem ?
W sytuacji rodzinnej też trudno odnaleźć jakiekolwiek znamiona sukcesu, wręcz nie sposób znaleźć pocieszających informacji. Nieżyjąca już mama miała przez krótki czas przebywać w katowickim hospicjum, bo ojciec miał udać się na zabieg urologiczny. Mama zmarła, zabieg wykonano i u taty w wyniku badania makroskopowego zdiagnozowano infiltratio carcinomatosa urothelialis LG muscularis propriae (pT2 ), czyli raka urotelialnego pęcherza moczowego. Coś więcej ? Może i są tacy, którzy mają gorzej, ale czy to argument by mnie do nich równać ? Kopnąłem kogoś w dupę i zapomniałem przeprosić ? Zasłużyłem sobie na coś takiego ?
...
Moja niechęć do wszelkich spraw religijnych jest chyba nora bene uzasadniona, bo nie znajduję żadnych powodów w swoim życiu do takich „boskich” interwencji z jakimi miałem do czynienia przez ostatnie półtora roku, może nawet dłużej.